Kolejna wysoka wygrana

1 rok temu | 04.11.2022, 12:26
Kolejna wysoka wygrana

Czwartkowe spotkanie we Włocławku przeciwko TKM-owi zakończyło się zwycięstwem Ciech Noteci 110:65. Podobnie jak w meczu z ŁKS-em Coolpack Youth Łódź nasi zawodnicy wysoko pokonali młodych przeciwników. Po tym meczu nie ma za dużo czasu na odpoczynek, bo już w sobotę kolejna kolejka gier.       

Drugi przystanek w trakcie intensywnego tygodnia to Włocławek. Do meczu w Hali Mistrzów przystępowaliśmy wzmocnieni naszym starym-nowym zawodnikiem – Marcinem Majerem. W kadrze zabrakło Mateusza Stańczuka i Jakuba Duszy.

Od początku spotkania nasi koszykarze narzucili swoje warunki. Już po półtorej minuty gry było 8:0 dla biało-niebieskich. Gospodarze pierwsze punkty rzucili po wspomnianej wcześniej serii naszego zespołu. Mimo tego Ciech Noteć cały czas konsekwentnie wykorzystywała swoje akcje w ofensywie. Przez prawie połowę kwarty podopieczni Przemysława Szmeltera byli praktycznie bezbłędni i rzucali do kosza ze 100% skutecznością. Dzięki temu wypracowali dużą przewagę już na tak wczesnym etapie meczu. Kolejne minuty upływały przy niezmiennym obrazie gry, dlatego pierwsza kwarta zakończyła się rezultatem 36:15.

Od początku drugiej części gry na parkiecie pojawił się Marcin Majer. Oznaczało to jego debiut w tym sezonie. Ostatni ligowy mecz rozegrał 9 kwietnia przeciwko AZS-owi AWF Mickiewicz Romus Katowice. Szybko pokazał się z dobrej strony, bowiem najpierw zaliczył zbiórkę, a następnie blok. Obserwujący to spotkanie musieli trochę poczekać na punkty. Dopiero po upływie ponad 2 minut do kosza trafił Mateusz Marciniak. Gospodarze szybko odpowiedzieli, ale następnie ponownie z dystansu celnie rzucił wspominany wcześniej Marciniak. Po kolejnym okresie posuchy obu ekip do głosu doszli zawodnicy TKM-u. Zdobyli 6 punktów z rzędu i nieco zniwelowali straty. Podrażniło to naszych koszykarzy, którzy odwdzięczyli się podobną serią. Druga kwarta nie obfitowała w wiele udanych akcji w ataku. W kolejnych minutach gra była bardziej wyrównana, ale na przerwę zespoły schodziły przy wyraźnym prowadzeniu Ciech Noteci 52:30.

Po przerwie gospodarze starali się dotrzymać kroku biało-niebieskim i regularnie dorzucać kolejne punkty. Nasi zawodnicy kontrolowali przebieg spotkania i cały czas zwiększali różnicę punktową pomiędzy drużynami. Jeszcze wyraźniej podkreślili swoją dominację serią 13:0. Dzięki temu prowadzili 71:35, ale nie zamierzali na tym poprzestać i zwalniać tempa. Dokładali kolejne „oczka”, a okazję do gry dostali także mniej doświadczeni koszykarze. Koniec końców po tej części meczu na tablicy świetlnej widniał wynik 84:44 dla ekipy z Inowrocławia.

Ostatnie 10 minut to, podobnie jak w przypadku ostatniego starcia, przegląd kadry i szansa gry dla wszystkich. Na parkiecie już wcześniej zameldował się Eryk Bembinsta, a teraz dołączyli do niego Jan Fajfer czy Antoni Gawarecki. Na początku czwartej kwarty punkty zdobyli bardziej doświadczeni: Mateusz Marciniak i Oleksandr Shcherbatiuk, jednak młodzież też dorzuciła coś od siebie. Szybko po wejściu na boisku Antoni Gawarecki zdobył „trójkę”. Niecałą minutę później powtórzył to osiągnięcie. „Setka pękła” po rzucie z dystansu Oleksandra Shcherbatiuka. Następnie swoje punkty dorzucił także Eryk Bembinsta. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 110:65 na korzyść Ciech Noteci. To zwycięstwo daje awans na 6. miejsce, jednak znajdująca się o jedną lokatę niżej Tarnovia ma spotkanie mniej.

Punktacja:

TKM: Biliński 17, Łazarski 15, Czyżnielewski 13, Modrzejewski 9, Krawiec 7, Dembowski 4, Dłużyński 0, Babis 0, Matusiak 0, Majewski 0

Ciech Noteć: Grod 22, Bodych 18, Marciniak 17, Robak 15, Shcherbatiuk 13, Kondraciuk 11, Gawarecki 6, Filipiak 4, Bembnista 2, Majer 2, Fajfer 0

red. Tomasz Mierzwa

Udostępnij