Zadanie wykonane

1 rok temu | 16.03.2023, 08:30
Zadanie wykonane

Ciech Noteć wysoko pokonuje AMW Flotę Gdynia 105:71. Jest to 14. zwycięstwo z rzędu naszej drużyny i dobre przetarcie przed przyszłotygodniowym meczem na szczycie. Na parkiecie pojawili się i punktowali wszyscy zawodnicy. 

Spotkanie w Gdyni było ostatnim sprawdzianem przed starciem z liderem z Łodzi. W pierwszej piątce wyszli: Piotr Robak, Remon Nelson, Aleksander Filipiak, Mikołaj Grod i Łukasz Bodych.

Rzucanie w środowy wieczór rozpoczął Łukasz Bodych, który wykorzystał oba rzuty wolne. Szybko Ciech Noteć zaczęła budować coraz większą przewagę i uciekać rywalom. Po 3 i pół minutach było już 13:2. Trener gospodarzy starał się ratować sytuację biorąc przerwę na żądanie czy rotując składem i przez moment dało to oczekiwany rezultat. Koszykarze AMW Floty zniwelowali straty do 4 punktów. Spowodowało to, że biało-niebiescy ponownie podkręcili tempo. Po „trójce” Piotra Robaka wypracowali kolejną dwucyfrową różnicę. Końcówka kwarty także całkowicie należała do naszych zawodników. W 2 minuty zaliczyli serię 11:0 i doprowadzili do wyniku 35:16.

Dobra passa nie zakończyła się tylko na pierwszej kwarcie. Nieco ponad 2 minuty przyniosły kolejne 6 „oczek” na korzyść biało-niebieskich. Obrona podopiecznych Huberta Mazura nie pozwalała na za dużo rywalom z Gdyni. Licząc końcówkę pierwszej części gry i początek drugiej gospodarze nie rzucili punktu przez prawie 5 minut. Po „trójce” Remona Nelsona nasza przewaga wynosiła już nawet 26 „oczek”. Po gorszym okresie miejscowi nieco się ocknęli i kibice byli świadkami bardziej wyrównanego okresu. Po nim ponownie nadeszła ofensywna seria Ciech Noteci. Zakończyła się wynikiem 59:24. W ostatnich sekundach pierwszej połowy gospodarze starali się niwelować straty, ale ostatecznie po 20 minutach było 62:30.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie – Ciech Noteć nadal dominowała i narzucała swoje tempo. Kolejne akcje kończyły się punktami, a w obronie drużyna nie pozwalała na wiele rywalom. Już na samym początku biało-niebiescy zaliczyli serię 6:0. Nie był to koniec strzeleckich osiągnięć naszego zespołu. Po skutecznym rzucie wolnym Mikołaja Groda różnica pomiędzy obiema ekipami wynosiła aż 41 punktów! Trener gospodarzy poprosił o przerwę na żądanie. Ten zabieg nie wpłynął na zmianę obrazu gry. Inowrocławianie skutecznie kończyli kolejne akcje i jeszcze bardziej odskakiwali drużynie AMW Floty. Prym pod względem skuteczności wiódł Jakub Kondraciuk, który nie mylił się i trafiał za każdym razem. Miejscowi starali się jak mogli i miewali także momenty, gdzie nieco niwelowali straty, jednak różnica była na tyle duża, że jasne stało się kto ten pojedynek wygra. W końcówce za 3 trafił Mateusz Marciniak i ponownie nasz zespół miał aż 41 punktów więcej. Ostatecznie przed czwartą kwartą Ciech Noteć prowadziła 87:48.

Ostatnie 10 minut po prostu trzeba było rozegrać. Po stronie naszego zespołu szansę gry otrzymali wszyscy koszykarze. Była to jedyna kwarta, która padła łupem gospodarzy. Nasi młodzi zawodnicy także wpisali się na listę strzelców, co oznaczało, że punktowali wszyscy, którzy znaleźli się w kadrze na mecz do Gdyni. W tym fragmencie spotkania AMW Flota niwelowała straty – zaliczyła serię 12:0. Nasz zespół osiągnął 100 „oczek” po celnym rzucie Eryka Bembnisty. To już kolejny raz w tym sezonie, kiedy to właśnie po rzucie Eryka Ciech Noteć osiąga „setkę”. Ostatecznie mecz kończy się zwycięstwem naszego zespołu 105:71. Warto zaznaczyć, że Jakub Kondraciuk zanotował 100% skuteczność z gry. Trafił 5 rzutów na 5 prób za 2 punkty i 3 razy na 3 za 3 punkty. Zgromadził na swoim koncie 19 „oczek”.

Punktacja: AMW Flota: Marchlewski 13, Szymański 11, Bierski 7, Bykowski 7, Pajkert 7, Gawryś 6, Wąsowicz 4, Gawroński 4, Szelągowski 4, Solarczyk 4, Janiec 4

Ciech Noteć: Kondraciuk 19, Robak 19, Grod 18, Nelson 11, Marciniak 8, Bodych 8, Stańczuk 7, Bembnista 5, Stawiak 5, Gawarecki 3, Filipiak 2

red. Tomasz Mierzwa

Udostępnij