Remon Nelson: myślę, że jesteśmy w stanie zrealizować cel naszej drużyny

1 rok temu | 20.03.2023, 08:20
Remon Nelson: myślę, że jesteśmy w stanie zrealizować cel naszej drużyny

Amerykanin dołączył do Ciech Noteci w trakcie sezonu, jednak szybko pokazał, że jest ważnym ogniwem w zespole Huberta Mazura. Ma za sobą 12 meczów w biało-niebieskich barwach i najlepszą średnią punktu na spotkanie. W wywiadzie mówi o wejściu w drużynę, atmosferze na trybunach i ma wiadomość dla kibiców przed starciem z ŁKS-em.

Remon Nelson zadebiutował w starciu ze Sklepem Polskim MKK Gniezno. Wówczas zdobył 5 punktów. Z każdym meczem było coraz lepiej. Swoją efektowną grą zdobył sympatię inowrocławskich kibiców. Jak przebiegł Twój proces adaptacji do drużyny?

Moja adaptacja do zespołu była bardzo łatwa!

Kto najbardziej pomógł Ci wejść w zespół?

Przed przyjazdem znałem Piotra Robaka z gry przeciwko niemu w 1. lidze, więc kiedy przyszedłem po raz pierwszy, pomógł mi przetłumaczyć kilka rzeczy wraz z kapitanem „Olo”!

Jak oceniasz swoje dotychczasowe mecze w barwach Ciech Noteci?

Co do oceny to zależy co oceniamy w meczach. Ja po prostu dobrze się bawiłem grając, dostosowując się do nowej drużyny.

W tym sezonie zespół Ciech Noteci prowadziły 3 osoby. Ty masz okazję od początku współpracować z trenerem Hubertem Mazurem. Jak układa się wasza współpraca?

Współpraca z trenerem Hubertem jest świetna, zdecydowanie widać, że ma głód gry! Również asystent trenera Przemysław bardzo pomógł w dostosowaniu się do bycia tutaj.

Od Twojego przyjścia do zespołu Ciech Noteć wygrała wszystkie spotkania. Jak myślisz na co stać Was w tym sezonie?

Cóż myślę, że jesteśmy w stanie zrealizować cel naszej drużyny. Myślę, że każdy w Inowrocławiu wie jaki on jest. Jako zawodnicy chcemy po prostu wyjść i wygrać kolejny mecz.

Masz lepszą skuteczność w rzutach za 3 niż za 2. Jak myślisz z czego to może wynikać?

Wynika to z tego, że oddaję więcej rzutów z dystansu. Myślę, że to oznacza, że jestem naprawdę dobrym strzelcem z dystansu!

Kolejne mecze w Inowrocławiu przyciągają wielu kibiców. Od początku Twojej gry dla Ciech Noteci kibice przyjęli Cię bardzo owacyjnie i z dużą ekscytacją. Czy odczuwasz to wsparcie? Jak się z tym czujesz?

Tak, kibice w tym mieście są bardzo zapaleni i długo czekają na powrót na wyższy poziom koszykówki! Od pierwszego meczu widziałem wielkie wsparcie i bardzo mi się to podobało, staram się spędzać czas na robieniu zdjęć z większością fanów po meczu. To jest świetne.

Wielkimi krokami zbliża się wasz mecz przeciwko liderowi z Łodzi. Co chciałbyś przekazać kibicom przed tak prestiżowym meczem?

Do zobaczenia w hali, to powinien być świetny mecz i przynieście nam swoją energię!

red. Tomasz Mierzwa 

Udostępnij