Wracamy do Inowrocławia

Po weekendowych zmaganiach w Krośnie rywalizacja w play-off przenosi się do Inowrocławia. W środę Qemetica Noteć zagra o przedłużenie ćwierćfinałowej serii. Porażka będzie oznaczać koniec sezonu. Początek rywalizacji o godzinie 17.

W obu spotkaniach krośnianie nie pozostawili złudzeń naszej drużynie i odnieśli pewne zwycięstwa. Doliczając spotkanie z fazy zasadniczej Miasto Szkła Krosno już 3 razy z rzędu pokonało Qemetica Noteć. Najniższa porażka miała miejsce w 34. kolejce, kiedy to w Inowrocławiu rywale triumfowali 85:68. To pokazuje jak trudne zadanie przed biało-niebieskimi.

Biorąc pod uwagę całokształt rywalizacji trzeba oddać klasę rywalom. W każdym ze spotkań okazywali się zdecydowanie lepsi. W pierwszym spotkaniu play-off pewnie wygrali chociaż ich najlepszy strzelec Charles Jackson III nie był w najlepszej dyspozycji i na pierwsze punkty musiał czekać do 3. kwarty. Krośnianie w tym meczu rzucali ze skutecznością gorszą niż wynoszą ich średnie wyniki z całego sezonu, a mimo to zdobyli 77 punktów. W niedzielnej rywalizacji skuteczność ich rzutów wyglądała już lepiej, czego efektem jest 92 „oczka” w dorobku ówczesnych gospodarzy.

Jeśli chodzi o nasz zespół niepokoić może skuteczność rzutów z dystansu w pierwszym spotkaniu. W sobotę biało-niebiescy trafili 3 na 26 prób. We wszystkich statystykach rzutowych Qemetica Noteć wypadła słabiej niż przez cały sezon. Dodatkowo nasi zawodnicy zaliczyli jedynie 10 asyst przez 40 minut gry. Elementem, który może cieszyć jest znacząca przewaga w zbiórkach. Inowrocławianie zebrali aż 52 piłki. Średnio przez cały sezon robią to prawie 39 razy. Duża w tym zasługa Darrella Harrisa, który zanotował 19 zbiórek. W niedzielę wyglądało to już gorzej, bowiem biało-niebiescy zebrali prawie o 20 piłek mniej. Optymizmem może także napawać postawa drużyny w pierwszej kwarcie niedzielnego meczu. Pomimo początkowych trudności podopieczni Przemysława Łuszczewskiego odwrócili wynik i po 10 minutach prowadzili 21:20. Długo także trzymali pozytywny wynik w kolejnej części spotkania. W Inowrocławiu dodatkowym atutem naszych zawodników będzie 6. zawodnik, czyli kibice.

W środę Qemetica Noteć zagra o przedłużenie tej rywalizacji. Zwycięstwo naszego zespołu będzie oznaczało 4. mecz w czwartek. Porażka zakończy udany sezon beniaminka.

red. Tomasz Mierzwa